Skip to content Skip to footer

Tajemnice przedmiotu

Wystawa z cyklu: „Tajemnice przedmiotu”:

„Dążenia komuny są dla nas jasne i dlatego postanawiamy walczyć.”

Przedmioty z bunkra Józefa Kozłowskiego „Lasa”

W cyklu niedużych wystaw skupionych wokół pojedynczych przedmiotów odkrywamy przed naszymi widzami szereg mikrohistorii , na które natrafiamy podczas prac nad scenariuszem wystawy stałej. Są to opowieści na tyle poruszające, że chcemy się z Państwem nimi podzielić.

Pierwsza wystawa z cyklu osnuta jest wokół przedmiotów wydobytych ze schronów Komendy Okręgu XVI Narodowego Zjednoczenia Wojskowego. Pozostawały one w ziemi przez kilkadziesiąt lat, odkąd oddział Józefa Kozłowskiego „Lasa” został schwytany w dniu 25 czerwca 1948 roku, podczas obławy sił Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego.

Przedmioty znajdujące się na wystawie to rzeczy osobiste, które nie były związane z walką, ale niezbędne do zachowania człowieczeństwa. Tego człowieczeństwa, którego organy reżimu tak usilnie próbowały pozbawić żołnierzy podziemia. Są tu fragmenty sztućców, pokrywka pudełka od kremu do rąk, guzik koszuli – rzeczy proste, tak odmienne od grozy wojny. Jednak jest wśród nich jeden przedmiot, który przypomina o kontekście tego miejsca, jakim był bunkier partyzancki. To pojedynczy pocisk, który jest swoistym kontrapunktem dla łyżeczki, guzika, klamerki paska. Jest przypomnieniem, że tym, co pozostało po całym oddziale komendanta „Lasa”, są te pogrzebane w mchu artefakty – świadkowie, ale też bierni uczestnicy wydarzeń ostatniej walki partyzantów NZW.

Józef Kozłowski ps. „Las”, „Vis”, „J. Kawecki”, syn Michała i Teodory z domu Jurkjan, urodził się 19 marca 1910 roku w Demeniu na terenie dzisiejszej Łotwy. Pochodził z rodziny chłopskiej, ukończył 7 klas szkoły powszechnej. W latach 1931–1932 służył w 5. pułku piechoty legionów w Wilnie i uzyskał stopień podoficera rezerwy – plutonowego. Później został gajowym w Kotłowcu.

Po wejściu Sowietów na Wileńszczyznę w 1939 roku ukrywał się. Od 1940 roku uczestniczył w konspiracji niepodległościowej, prawdopodobnie należał do Związku Walki Zbrojnej przekształconym później w Armię Krajową. W końcu 1943 roku został zmobilizowany przez okupacyjne władze niemieckie do białoruskiej formacji policyjnej. Ich zadaniem była ochrona ludności cywilnej przed partyzantką sowiecką i bandami kryminalnymi. W czerwcu 1944 roku wraz z całą kompanią zdezerterował i w lipcu znalazł się w powiecie ostrołęckim. W październiku dołączył do 5. pułku ułanów AK i na czele swych kresowych podkomendnych uczestniczył w walkach z Niemcami podczas akcji „Burza”. Po rozwiązaniu Armii Krajowej kontynuował walkę w ramach Obwodu Armii Krajowej Obywatelskiej uczestnicząc w wielu akcjach samoobrony wobec komunistycznego aparatu represji. Jesienią 1945 roku przeszedł wraz z podkomendnymi do Narodowego Zjednoczenia Wojskowego. Pełnił funkcję szefa lokalnych struktur Pogotowia Akcji Specjalnej: początkowo powiatu „Orawa”, później całego „XVI” Okręgu NZW „Mazowsze”. Dowodził wieloma akcjami przeciw siłom komunistycznym, uniemożliwiając instalowanie się władz na tym terenie. Po ujawnieniu się dowódcy Okręgu Warszawskiego NZW Zbigniewa Kuleszy w kwietniu 1947 roku został 20 maja 1947 roku wybrany przez grupę podoficerów na stanowisko komendanta okręgu. Rozwinął działalność i zreorganizował strukturę terenową powołując siedem komend powiatowych, których sztaby działały jako ruchome grupy partyzanckie. Zapoczątkował także tworzenie w niektórych gminach struktur cywilnych. Uruchomił akcję informacyjno-propagandową, zwalczał przestępczość pospolitą.

            W wyniku donosu informatora ps. „Zadrożny” Korpusowi Bezpieczeństwa Wewnętrznego i Urzędowi Bezpieczeństwa udało się ustalić główną siedzibę Komendy Okręgu „Orzeł” w lesie Karaski na terenie wsi Gleba. Bunkry sztabu Okręgu zostały otoczone o 1 w nocy, 25 czerwca 1948 roku. W akcji przeciwko kilkunastoosobowej grupie partyzantów brało udział 40 plutonów z 1. i 2. Brygady KBW oraz grupa funkcjonariuszy Wojewódzkiego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego i grupa szturmowa Powiatowego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego, czyli ponad 1500 żołnierzy. Strona komunistyczna użyła w czasie obławy także 4 samolotów. Po kilkugodzinnej walce i nieudanej próbie przebicia się, obrona partyzancka została przełamana. Ranny kpt. Józef Kozłowski został przewieziony do Warszawy, gdzie osadzono go w Więzieniu Warszawa-Praga. Tam przeszedł ciężkie śledztwo, będąc w dyspozycji Wydziału Śledczego WUBP, a następnie Wojskowego Sądu Rejonowego w Warszawie. Do 24 lipca 1948 r. przebywał także wraz z jednym obrońców siedziby Komendy Okręgu „Orzeł” Henrykiem Tkaczykiem w więzieniu przy Rakowieckiej 37 w Warszawie, gdzie był wielokrotnie przesłuchiwany.

            Józef Kozłowski został 29 kwietnia 1949 roku skazany przez WSR w Warszawie na sesji wyjazdowej w Ostrołęce pod przewodnictwem mjr. Mieczysława Widaja na sześciokrotną karę śmierci. Prezydent Bolesław Bierut nie skorzystał z prawa łaski. Józef Kozłowski wrócił do mokotowskiego więzienia, gdzie został zamordowany 12 sierpnia 1949 roku o godz. 23.00. Wraz z nim zginęli jego najbliżsi współpracownicy: Piotr Macuk, Bolesław Szyszko i Czesław Kania.

            1 marca 2015 r. Instytut Pamięci Narodowej potwierdził, że wśród szczątków wydobytych w kwaterze „Ł” na warszawskich Powązkach Wojskowych zidentyfikowano szczątki Józefa Kozłowskiego.

Zapisy:

tel.: 22 547 96 07,
poniedziałek – piątek 8:30-15.30    

email: zwiedzanie@muzeumrakowiecka37.pl

Wstęp tylko dla osób powyżej 13 roku życia.

Zwiedzanie bezpłatne, tylko z przewodnikiem.

Prosimy o podanie godziny oraz liczby osób chcących zwiedzać oraz dopisek, że pragną Państwo zwiedzić wystawę Tajemnice przedmiotu.
Skip to content