logo

Od carskiej tiurmy do peerelowskiej katowni

Dzieje więzienia w Mokotowie w latach 1904–1918

Rzeczpospolita Obojga Narodów zniknęła z map świata, gdy po raz trzeci w 1795 r. została podzielona między trzech zaborców: Imperium Rosyjskie, Prusy i Austro-Węgry. Temu drugiemu przypadła w udziale m.in. Warszawa i graniczące z nią ziemie, w tym m.in. wieś Mokotów. Po Kongresie Wiedeńskim w 1815 r. stolica ducha polskiego, bez państwa, stała się częścią Cesarstwa Rosyjskiego. Pod względem prawnym w Rosji i podległych jej ziemiach obowiązywał surowy kodeks karny. 

Władze rosyjskie w 1882 r. zakupiły ziemię za „mokotowską rogatką”, liczącą ponad 3 hektary. Teren ten został przeznaczony pod budowę centralnego więzienia. Trzeba nadmienić, że od 1900 r. władze carskie jako główną formę kary za przestępstwa pospolite uznały więzienia, więc przystąpiono do ich budowy.Początkowo zaplanowany obiekt więzienny w Mokotowie był określany mianem „Dom poprawczy” i został wybudowany w latach 1902–1904. Oficjalnie otwarcie więzienia nastąpiło 24 listopada 1904 r.Jedno z rosyjskich czasopism o tytule „Строитель” (w języku rosyjskim „Stroitel”, w języku polskim „Budowniczy”), w wydaniu numer 21 z 1904 r., podało do informacji, że nowe więzienie miało składać się z oddzielnych budynków:„1) budynek główny na 658 miejsc ogólnych, z cerkwiami prawosławną, katolicką i żydowską salą do modlitwy,2) korpus pojedynczego odosobnienia (budynek z celami pojedynczymi) na 85 miejsc (później znany jako pawilon X) i na wyższym piętrze 72 celi nocnego odosobnienia (oddzielna część bez kanalizacji i z metalowymi kratami dla więźniów „specjalnych” [późniejszy pawilon XI),3) kapitalny (solidny) budynek szpitala miał 60 łóżek z oddzielną celą dla więźniów chorych zakaźnie;4) fligiel kotłowni (oddzielny nieduży budynek, najczęściej gospodarczego użytku), w którym mieściły się kotłownia i maszyny parowe, suszarka, pralnia i łaźnia z celą do dezynfekcji;5) kuźnia i ślusarnia;6) piwnica i magazyny;7) administracyjny korpus (budynek mieszkalny dla zarządu i straży, zamieszkały przez pracowników więzienia) i domek drewniany dla ich służby;8) kostnica.”

Jak widać, w przyszłym mokotowskim więzieniu, budowanym na początku XX w., zastosowano wiele nowoczesnych rozwiązań architektonicznych, wzorowanych poniekąd na rosyjskim projekcie więziennym, zrealizowanym uprzednio w Samarze, Odessie, Wilnie, Białystoku, czy Petersburgu. Powstałe więzienia w nadmienionych miejscowościach były, tak jak więzienie mokotowskie, częścią carskiego więziennego systemu. Powstaje zatem zapytanie, kto był autorem projektu obiektu więziennego w Mokotowie, jego głównym architektem? Odpowiedź nie jest jednoznaczna ani prosta. W prasie z bieżącej epoki za każdym razem wymieniano personalia polskiego inżyniera Mikołaja Możdżeńskiego, którego uważano za budowniczego tego więziennego kompleksu. Jego podpis jako inżyniera cywilnego, widnieje na dokumentach od chwili powołania komitetu budowy więzienia, aż do czasów remontów i poczynionych zmian w 1914 r. Nadto wspominana prasa, jeszcze z okresu przed rozpoczęciem budowy wskazywała, że to Możdżeński opracował projekt więzienny przysłany z Petersburga, a przy budowaniu obiektu więziennego pomagali mu architekci: Henryk Julian Gay i Józef Antoni Mazurkiewicz. Jeśli chodzi o wszelkie dokonywane zamiany, projekty albo kosztorysy, to były one zatwierdzane przez głównego architekta gubernialnego – Wiktora Junosza-Piotrowskiego. W pierwotnym założeniu mokotowskie więzieni miało pomieścić około 800 osób, natomiast projekt techniczny kanalizacji przewidywał około 1000 osób. 

Główny budynek więzienia wyróżniał się dostępem do światła, oświetleniem elektrycznym, sprawną wentylacją, zapewniającą dobrą cyrkulacją powietrza. Na domiar zapewniono centralne ogrzewanie. Obiekt więzienny posiadał kanalizację i klozety (w większości celi), oświetlenie elektryczne i ogrzewanie parowe z kotłowni, kuchnię, także piekarnię, z dwoma nowoczesnymi piecami jak na tamte czasy.W kolejnych latach istnienia więzienia w Mokotowie, już na 6 hektarowym obszarze, prócz pawilonów z celami i karcerami, umieszczono zaplecze kuchenne, szereg warsztatów, następnie dobudowano fabryki papierów i tkalnie. Obiekt więzienny uległ dalszej rozbudowie, szczególnie w latach 1905–1909. Przyczyną tego stanu zapewne była rewolucja w Rosji, która objęła też ziemie polskie i trwała ona od 1905 r. do 1907 r., a ostanie jej pojedyncze echa władze rosyjskie stłumiły rok później. Z powodu wspominanego zrywu rewolucyjnego władze carskie dokonały licznych aresztowań jej uczestników, czy podejrzanych o wzięcie w niej udziału. Skazanych osadzano w więzieniach, m.in. w Mokotowie. Jedna z ustaw rosyjskich, uchwalonych w 1908 r., pozwalała na zakładanie patronatów, czyli towarzystw mogących podjąć opiekę nad pensjonariuszami więzień, jak i opuszczających już mury zakładów. W Warszawie pierwsze takie towarzystwo o nazwie „Patronat” powstało w 1909 r., a trzy latapóźniej jego oddziały działały przy każdym większym więzieniu na ziemiach polskich. W ramach towarzystw organizowano m.in. pomoc lekarską, leki, ponadto opuszczającym więźniom zakłady umożliwiano powrót do rodziny, czy podjęcie pracy, itd.Wobec więźniów w Mokotowie z lat 1908–1915 rosyjskie władze stosowały w ramach kary chłostę albo karcery. Kadra urzędników więziennych była na co dzień brutalna. Ponadto w więzieniu panowały trudne warunki egzystencjalne, bowiem nie ogrzewano cel więziennych, osadzeni otrzymywali w małej ilości i jakości pożywienie. Również ograniczono pensjonariuszom możliwość korespondencji, jak i dostęp do leczenia. Wielu osadzonych posiadało wyroki więzienia połączone z ciężkimi robotami (tzw. katorga). Byli oni wykorzystywani do wytężonej pracy, na przykład w prywatnych przedsiębiorstwach, za co otrzymywali niskie wynagrodzenie. Powyższe warunki skutkowały chorobami, na przykład w 1913 r. w więzieniu mokotowskim wybuchła gruźlica, choroba zakaźna, która pozbawiła życia bądź osłabiła zdrowotnie wielu więźniów. 

W nadchodzących latach doszło do zaognienia sytuacji na europejskiej arenie geopolitycznej, w wyniku czego w lipcu 1914 r. wybuchła I wojna światowa, zwana także Wielką Wojną, pod czas której starły się ze sobą dwa bloki militarne. W jeden z nich weszły państwa centralne, czyli: Niemcy i Austro-Węgry, wsparte przez Bułgarię i Turcję. A drugi blok tzn. Ententę utworzyły: Anglia, Francja, Japonia, Rosja, Serbia, w 1915 r. przystąpiły Włochy, a w 1917 r. Stany Zjednoczone Ameryki Północnej.Carskie wojska rosyjskie dopiero opuściły Warszawę w sierpniu 1915 r. Nowym administratorem więzienia mokotowskiego zostały władze niemieckie. Podobnie jak w czasach carskich, więzienie mokotowskie pozostało jednym z najcięższych więzień na terenie byłego Królestwa Polskiego. Do nadzoru nad więzieniami powołano Cesarsko-Niemiecką Dyrekcję Więzienną. W tym czasie Więzienie w Mokotowie zyskało oficjalną nazwę „Więzienie Karne w Mokotowie” (Strafgefängis zu Mokotow), a od kwietnia 1916 r., kiedy przyłączono Mokotów i ulicę Rakowiecką do Warszawy, przemianowano jego nazwę na „Więzienie Warszawa – Mokotów” (Gefängnis Warschau-Mokotow). Tak jak poprzednio więzieniem zarządzał naczelnik.Na podstawie zachowanych akt osobowych więźniów karnych i śledczych przebywających w mokotowskim więzieniu można dowiedzieć się, że w 1916 r. pensjonariusze tego więzienia przeważnie byli sądzeni za nielegalne posiadanie broni, a rok później, w 1917 r., doszły kolejne oskarżenia dotyczące na przykład szpiegostwa, nielegalnego przekroczenia granicy, a także inne zarzuty z katalogu przestępstw pospolitych, takie jak: kradzieże, oszustwa, rabunki lub uszkodzenia ciała. Co więcej, władze niemieckie więzienia wprowadziły drastyczną metodę wymuszanie zeznań na więźniach politycznych. W tym celu niemieckie władze więzienia wybudowały specjalną celę pokrytą w całości aż po sufit sztabkami drzewa, zwróconymi na kant. Do takiego pomieszczenia wpuszczono nagiego więźnia, wtedy ostre drewniane kanty wbijały się mu w stopy, po czym w całe ciało, gdy osadzony czując zmęczenie opierał się o ścianę. Namiastka rządu polskiego, Tymczasowa Rada Stanu Królestwa Polskiego, powołana w 1916 r. przez obu okupantów ziem polskich, niemieckiego i austro-węgierskiego, na posiedzeniu w sierpniu 1917 r. zniosła karę zesłania, którą odtąd zastąpiono karą ciężkiego więzienia, też wprowadzono sześć rodzajów kar za przestępstwa – od kary śmierci po karę grzywny. 

Miesiąc później, we wrześniu 1917 r. generał-gubernator Warszawy, Hans von Beseler, przekazał wymiar sprawiedliwości urzędom polskim, jednakże więziennictwo pozostało w rękach niemieckich. Kiedy Niemcy, Austro-Węgry i Rosja sowiecka zawarły pokój w Brześciu nad Bugiem w marcu 1918 r., przebywające władze niemieckie na ziemiach polskich wydały amnestię dla więźniów, którą zrealizowano od czerwca do końca lipca w tym samym roku. Polskie ministerstwo sprawiedliwości podjęło szereg działań w celu przejęcia więzień od obu okupantów, m.in. od marca 1918 r. organizowano administrację więzienną, zaś już w maju uruchomiono Sekcję Więzienną, wydzieloną z Wydziału Sprawiedliwości, która przyjmowała kandydatów na inspektorów, starszych dozorców, dozorców i dozorczynie. Kandydatów wysłano na praktyki w więzieniach będących jeszcze pod okupacją niemiecką, Tymczasem aspirujący do pracy w więziennictwie warszawskim ponadto uczestniczyli w teoretycznych kursach wieczorowych, organizowanych przez Sekcję, układającą budżet, projekty regulaminów, czy ustaw. Przejęcie więzień w Warszawie przez władze polskie od niemieckich wreszcie nastąpiło z dniem 11 listopada 1918 r., gdy odrodziła się Rzeczpospolita Polska. Pierwszym naczelnikiem więzienia mokotowskiego został Stanisław Śledziewski.

Autorzy: Ina Awgutis, Michał Gruszczyński i dr Barbara Świtalska-Starzeńska.